pod lupą : Tołpa Urban Garden 30+

cześć !
Dzisiaj pod lupę biorę nowość kosmetyczną jaką jest Tołpa  Urban Garden 30+


Krem tej firmy chciałam sprawdzić a przede wszystkim wypróbować ze względu, że ta marka jeszcze nigdy mnie nie zawiodła i zawsze byłam zadowolona z ich jakości. Piękne opakowanie sprawiło, że nie musiałam długo się zastanawiać.
Produkt jest zapakowany w tubce co dla mnie ma ogromne znaczenie ponieważ takie tubki nie zasysają powietrza a także bakterii. A jeśli chodzi o sam krem to jest bardzo wydany, nie potrzeba go dużo by rozprowadzić po całej twarzy i szyi. Jego zapach jest delikatny i stonowany.
Moja cera bardzo dobrze pochłania jego składniki takie jak babassu, kokuma, shea, olej macadamia, miód i ekstrakt z dzikiej róży. Po stosowaniu tego kremu zauważyłam lepszą kondycje mojej skóry jest wyraźnie gładsza, miększa a także taka wyciszona.

Krem na dzień jest tak bardzo świetny jak cała seria oto tej linii kosmetyków firmy tołpa.
Jego jeszcze piękniejszy zapach który przypomina z początku słodki rozpuszczony karmel a później powoli rozpływa się w delikatną nutę kwiatową doprowadza mnie do obłędu , ale oczywiście tego pozytywnego. A jeśli chodzi o jego zalety przy używaniu to sprawdza się jeszcze lepiej.
Nadaje skórze miękkość i nawilżenie co da się odczuć przy codziennej pracy przy klimatyzacji, czuję że skóra jest cały czas nawilżona i utrzymuje ochronę przed czynnikami szkodliwymi. Produkt nadaję się pod makijaż, ponieważ bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu.

Komentarze